niedziela, 16 sierpnia 2015

Od Alaski C.D. Michael'a

-Brzmi kusząco.-Powiedziałam, a Michael się zaśmiał. Brunet nałożył naleśniki na dwa talerze, a potem nalał krwi do szklanek. Postawił je na stole i gestem dłoń wskazał, żeby usiadła. Zajęłam miejsce wskazane przez Michael'a.
-Smacznego.-Powiedziałam i zaczęłam jeść naleśniki. Konsumowaliśmy posiłek w ciszy.
-Smakowało?-Zapytał, kiedy odstawiłam talerz do zlewu.
-Bardzo.-Przyznałam siadając. Wzięłam do ręki szklankę i zaczęłam delektować się krwią.
-Spotkajmy się za czterdzieści minut przy wodospadzie.-Powiedziałam kierując się do łazienki z moimi, suchymi już ubraniami.
-Zgoda.-Odparł brunet, a ja szybko się przebrałam i ruszyłam w stronę swojego domu. W ciągu paru minut znalazłam się we właściwym miejscu. Zaczęłam przebierać ciuchy w poszukiwaniu stroju kąpielowego. Niestety znalazłam tylko mój stary dwu częściowy kostium. Westchnęłam zakładając czarny strój. Narzuciłam na to bluzkę i spodenki i ruszyłam w umówione miejsce. Siedziałam na brzegu czekając na  Michael'a. Zdjęłam buty i zanurzyłam stopu w wodzie.
Michael

Brak komentarzy: