wtorek, 18 sierpnia 2015

Od Alexa cd Taigi

Spojrzałem ze złością na Ninę.
-Może jeszcze d**ę ci wytrzeć? Odwalisz się kiedyś odemnie?
-Ale Alex, o co ci chodzi?
-Jeszcze się głupio pyta-powiedziałem odwracając się od niej i ruszyłem przed siebie.
Ta dziewczyna nic nie ogarnia... Jak jej nie uduszę, to będzie całkiem nie źle. Wróciłem do domu, zamknąłem drzwi i ruszyłem do salonu. Hades biegał po kanapie. Zwaliłem go na podłogę i usiadłem na niej. Za piętnaście siódma wyszedłem z domu i ruszyłem do bramy. Kiedy doszedłem na miejsce wiedziałem nadchodzącą Taigę.
-Witam.
-Hej. To gdzie mieszka Matt?
-Po drugiej stronie Ocester.
Ruszyliśmy przed siebie rozmawiając. W pewnym momencie zauważyłem wampira, z którym miałem na pieńku. Pociągnąłem Taigę za rękę w boczną uliczkę, zatykając jej usta drugą ręką. Kiedy facet przeszedł odsunąłem się szybko od dziewczyny pamiętając, że nie lubi jak ktoś jest zbyt blisko niej.
-Przepraszam, ale nie było by dobrze, gdyby tamten gościu mnie spotkał.
-A kto to był?
-Powiem tak... Mam tu całkiem nie złe grono osób nie trwających mnie. I to była jedna z tych osób. Dawne czasy... Chodźmy już.
Ruszyliśmy do domu Matta. Zapukałem, a drzwi otworzyła brązowooka brunetka, siostra. Ostatni rok podróżował po świecie. Jest to bardzo wesołą i nieśmiała dziewczyna. Zazwyczaj...
-Siema Rose. Dawno wróciłaś?
-Wczoraj wieczorem. Wchodźcie.
Weszliśmy do domu. Matta i Macka było słychać od progu.
-Dużo osób będzie?
-Trochę-zaśmiała się i spojrzała na Taigę.-Nowa znajoma?
-Jestem Taiga.
-Rose. Dobra chodźmy do salonu.

Taiga?

Brak komentarzy: