piątek, 14 sierpnia 2015

Od Alex'a cd Kate

Dziewczyna odeszła polować dalej, a ja stałem obserwując szczeniaka, który chciał biec za nią.
-Wracaj tu! Sue, ale psa sobie wybrałaś. Hades chodź tu ty mały uparty skurczybyku!
Złapałem psa za obrożę, przypinając smycz. Zastanowiłem się nad zachowaniem Kate. Niepotrzebnie tak "miło" ją przywitałem. Ale co się stało to się nie odstanie. Ruszyłem przed siebie prowadząc psa przed sobą. Szliśmy wracając. W pewnym momencie Hades pobiegł w krzaki, wyrywając mi smycz z ręki. Złapałem go w końcu i wziąłem na ręce. Kiedy się wyprostowałem zobaczyłem strzałę wycelowaną w nas.
-Raczej słaba ze mnie zdobycz.
Obok mnie stała i celowała w nas Kate.
-Może słabo zaczęła się tą znajomość, ale aby od razu nas zabijać?
-Wycelowałam w geście obrony.
-Nie musisz się tłumaczyć. Jak idzie polowanie?-zapytałem z lekkim uśmiechem.


Kate?

Brak komentarzy: