piątek, 14 sierpnia 2015

Od Alex'a cd Kate

Uśmiechnąłem się lekko. Była urocza z tymi rumieńcami.
-To chyba ja powinienem się zrumienić-zażartowałem łamiąc smycz psa i puszczając go na ziemię.-A co do tego tu-powiedziałem wskazując głową szczeniaka zmieniając temat aby nie peszyć jej bardziej- to rzeczwiście uroczego udaje świetnie. A tak poważnie to zbój nad zbóje. Terrorysta jeden. Już wiem dlaczego Sue nazwała cię Hades.
Zaśmiała się.
-Naprawdę nazywa się Hades?
-Taaa... I uwielbia wszystko co żyję. Dobra nie przeszkadzały już Ci w polowaniu.
-I tak nic już raczej nie uda mi się dzisiaj upolować. Słaby dzień... Tak więc też będę wracać.
-To możemy wrócić razem.
Ruszyliśmy w kierunku wyjścia z lasu. Szczeniak jak zwykle biegał wszędzie gdzie się dało i dopóki nie zatrzymywała go smycz, przez co lądował leżąc na ziemi z rozjechanymi łapami. Za każdym razem wywracałem oczami, a dziewczyna śmiała się.
-Stuknięty pies. Właściwie do jakiej rasy należysz?
-Do niezgodnych.
-Pierwszy raz słyszę o takiej rasie.

Kate?

Brak komentarzy: