czwartek, 13 sierpnia 2015

Od Michael'a C.D. Alaski


Naprawdę nic ciekawego nie ma dziś w TV. Cieszę się, że dziewczyna zgodziła się nauczyć pływać. Dziewczyna zaczęła zasypiać wtulona w moje ramię. Westchnąłem i objąłem ją ramionami tak że leżała mi na piersi. Delikatnie odsunąłem ją od siebie i pod głowę dałem poduszkę w którą od razu się wtuliła. Uśmiechnąłem się do siebie i ruszyłem do sypialni. Postanowiłem wymienić pościel. Tamta pachniała mną i wolę by spała pod czystą. Nałożyłem czarną satynę na pościel i ładnie pościeliłem, tak by można było do niej od razu wejść. Po cichu poszedłem do salonu i delikatnie podniosłem dziewczynę. Wtuliła się w tą poduszkę i nie chciała puścić. Jakby tuliła do siebie misia. Mamrotała coś pod nosem gdy ją niosłem. Delikatnie położyłem ją i przykryłem. Nadal tuliła do siebie podusię. Wyszedłem zostawiając lekko uchylone drzwi. Postanowiłem iść się wykąpać po całym dniu. Gdy wyszedłem chciałem od razu kierować się na kanapę spać ale w sypialni paliło się światło. Dobrze pamiętam jak je gasiłem. Alaska musiała się obudzić i je zapalić. Wszedłem do pokoju i już miałem zgasić lampkę gdy dziewczyna złapała mnie za rękę. Popatrzałem na nią zdziwiony.
???.

Brak komentarzy: