środa, 12 sierpnia 2015

Od Michael'a Cd Nathaly

Nigdy nie mówiłem jej czemu ją przemieniłem. Choć tyle razy mnie prosiła to ja nie mogłem. Wiedziałem, że to ją zrani. Nie chciałem by cierpiała. I tak mocno przeżywała swoją przemianę. Ja tylko starałem się ją bronić. Westchnąłem i przejechałem dłonią po włosach. Dotknąłem jej ramienia ale ta mnie odtrącała.
- Nathaly, nie wiesz czemu to zrobiłem. To dla twojego dobra.
- Zawsze tak mówisz ale nie chcesz powiedzieć czemu! Dla mojego dobra! Ta jasne! - jest wściekła aż się w niej gotowało. Podjąłem ostateczną decyzję.
- Chcesz dowiedzieć się czemu cię przemieniłem ? Dlaczego przez tyle lat bałem się cię puszczać samą ?
- Oczywiście, że chcę !- krzyknęła, a ja usiadłem na łóżku
- Choć tu i usiądź. No już – powiedziałem głośniej na co z westchnieniem usiadła. Wiedziała, że inaczej jej nie powiem.
- W skrócie zostałaś sprzedana dla jednego z wysoką pozycją. Miałaś być jego niewolnicą jak inne kobiety które tam żyją. Byłabyś wykorzystywana w każdy dowolny sposób. Nie chciałem dla ciebie takiego losu. Gwałcona co dzień, a do jedzenia suchy chleb – mówiłem cicho nie patrząc na bok
- Rodzice by mi tego nie zrobili.
- Nie zrobili tego z własnej woli. Grożono im śmiercią. Nigdy nikogo nie przemieniłem to czemu miałbym ci to zrobić dla zabawy ?
???

Brak komentarzy: